śr. 26.12.1990, godz. 13.55
† Pomagając innym w nawróceniu, uważaj, abyś nie nawracała na swoją drogę do Mnie, zamiast na tą, którą Ja dla każdego przygotowałem. Przywiązanie do ciebie niekoniecznie jest przywiązaniem do Mnie. Uważaj, abyś chcąc otworzyć czyjeś serce, nie zamykała go jeszcze bardziej. Dlatego nie dziel się tym, czego ktoś nie potrafi jeszcze zrozumieć. Co obce jest jego sercu.
Jest takie miejsce na drodze do Mnie, od którego trzeba już iść samemu. I jest taki etap wzajemnej Miłości, gdzie nie może być świadków. A gdzie ty jesteś coraz doskonalszym świadkiem, nie ujawniając nic. Wszystko w tobie ukazuje Mnie, choć ty nic nie wyjawiasz z tajemnicy obcowania ze Mną. Rozumieją to ci, którzy przeżywają podobny stan w duszy swojej. I rozumieją to bez słów.