pon. 18.09.1989, godz. 12.15
– W kościele obok mnie usiadła starsza osoba, od której czuć było bardzo przykry zapach. Chciałam zmienić miejsce.
Wtedy Pan powiedział:
† O wiele większy odór wydzielają dusze ludzkie trwające w grzechu, a jednak nie odchodzę i trwam przy nich, aby je uwolnić.
Módl się i znoś to z miłości do niej. W jej duszy też jestem. Pomyśl, jaka woń wydziela się z twojej duszy, gdy uważasz, że jesteś czystsza.