śr. 24.06.1987, godz. 10
† Moja Miłość jest cicha, ofiarna, pragnąca pomagać. Nie szuka swego, nie pragnie przyjemności ani demonstracyjnych gestów i słów.
Badajcie własne serca, czuwajcie, rozpoznawajcie, skąd biorą się pragnienia serc waszych i do czego dążą. Jeśli do zaspokojenia własnych potrzeb – nie są ode Mnie. Jeśli ku pomocy i trosce o innych – Ja jestem ich twórcą. Bądźcie uważni, aby Mojej Miłości nie zastąpiła wam namiastka znaleziona w cudzych ramionach. Bądźcie roztropni, aby wasze zachowanie nie było zgorszeniem i prowokacją dla innych, którzy nie rozumieją, bo nie dałem im takiego światła. Nie wywyższajcie się, bo nie wiecie, jakie jest powołanie innych i ile światła im dałem. Nie czyńcie sami siebie świętymi, bo jest to pokusa szatańska.
Świętość Ja daję tym Moim dzieciom, które dla Mnie zapomniały o sobie i dla siebie niczego nie pragną. Które, jak Ja dla was, potrafią z miłością i pokojem znosić prześladowania i upokorzenia – dla chwały Mojej. Strzeżcie się, bo szatan, jak lew ryczący krąży wokół was i patrzy kogo pożreć.
2 Krn 15, 2 Przestroga proroka Azariasza
… Pan jest z wami, gdy wy jesteście z Nim. Jeśli Go będziecie szukać, znajdziecie, a jeśli Go opuścicie, i On was opuści.