sob. 15.11.1986, godz. 18
† Przyjdź, usiądź przy Mnie. I bądź pogrążona we Mnie cała. Chcę znaleźć pociechę w twojej miłości czułej i dobrej.
Gdy serce twoje pała miłością, wyrażaj ją tak, jak potrafisz. Lubię spontaniczność i szczerość.
Unikaj rutyny, poza modlitwami, które są ofiarą.
– Co powinnam poprawić, abym była taka, jaką chcesz mnie mieć?
† Nic. Oddawaj Mi wszystko, a Ja będę poprawiał. I pytaj, a Ja będę tobą kierował. Sama nie podejmuj nic. Nie jesteś sama. Jesteś ze Mną złączona – poddaj się Mojemu kierownictwu i proś zawsze o Moją pomoc. Podsycaj żar miłości w twoim sercu, aby pałało.
Poddaj się zupełnie Mojej woli. Będę cię niósł i pielęgnował, aby nie stało się nic złego twojej duszy. Do Mnie należy i mam pieczę nad nią.
– A moje ludzkie reakcje?
† Są ludzkie i takie powinny być. Powierzaj Mi wszystko – te reakcje też. Bądź naturalna. Nie narzucaj sobie żadnej sztuczności, żadnej maski.
Bądź przy Mnie, tylko Mną zajęta. Te szczere poruszenia serca więcej są warte niż wszystko inne, co możesz zrobić. Nie troszcz się o sprawy, które masz. Na wszystko znajdę czas i wykonasz. Nie obawiaj się.
Lubię, gdy pogrążasz się we Mnie. Trwaj tak często. Jeden akt czystej miłości jest o wiele więcej warty niż godziny różnych działań dla Mnie. Działaniami zewnętrznymi zajmuj się wtedy, gdy musisz i gdy nie jesteś w stanie się skupić. Ja będę regulował i będę cię przywoływał na czuwanie przy Mnie lub zatrudniał. Nie pytaj z góry. Ufaj.
Dz 3, 22b
… Słuchajcie Go we wszystkim, co wam powie.
Ps 78, 1
Słuchaj, Mój ludu, nauki Mojej;
nakłońcie wasze uszy na słowa ust Moich.